Beyoncé przyleci do Południowej Afryki – jeśli minister sportu Fikile Mbalula ma swoje sposoby. Polityk powiedział w wywiadzie dla handlowej stacji Kaya FM, że sprowadzi Amerykańską supergwiazdę jako główną artystkę na drugą rocznicę South African Sports Awards.

Niejeden bałby się wydać pieniądze na Amerykańskie gwiazdy. Mbalula, znany jako „Mr Razzmatazz”, zapewnił rażące połączenie filmu i muzyki, w którego skład weszły Brandy Norwood, Vivica A Fox oraz Regina King, aby wystąpić i poprowadzić zeszłoroczne rozdanie nagród.

Uroczystość odbyła się 21 sierpnia w ośrodku Sun City na północnym zachodzie i kosztowała tylko „skromne” 46 mln R. Mbalula ujawnił swoje wielkie plany stacji KayaFM podczas listy Top 40 po zapytaniu DJ’a o to, czy Norwood pojawi się także w tym roku.

„Nie możesz powtarzać jednej osoby cały czas. Brandy jest jak moja siostra, jest dobra. Myślę, że możecie ją mieć w Kaya, w swoim show. Wystąpiła dwukrotnie, teraz zabieramy Beyoncé człowieku, Beyoncé!” – odpowiedział zachwycony Mbalula.

W czwartek minister nie był wciągany w dalsze dyskusje. Jednak w piątek rzeczniczka polityka, Paena Galane, potwierdziła, że toczyły się negocjacje o sprowadzenie gwiazdy Run The World (Girls) na uroczystość, zaplanowaną na 24 i 25 listopada.

Mbalula powiedział również, że planuje zrobić imprezę wstępną przed uroczystością rozdania nagród, na stadione, gdzie wystąpi Beyoncé. „Chcieliśmy jej w zeszłym roku, ale musieliśmy to przełożyć z powodu jej ciąży”, dodał.

Według Galane, więcej informacji na temat „gwiezdnych atrakcji” zostanie ujawnionych w sierpniu po Igrzyskach Olimpijskich w Londynie. Podczas gdy minister nie ujawnia danych, wiadomo że w 2010 roku Beyoncé zarobiła 2mln $ (17mln R) za godzinny prywatny koncert dla Hannibala Kadafi, jednego z synów zmarłego Muammara Kadafi.

Poniżej możecie posłuchać wywiadu: