Dla Alexa Clare, odrzucenie propozycji Beyoncé mogło być najlepszą decyzją jego życia. Przed wydaniem debiutanckiego albumu The Lateness of the Hour, brytyjski muzyk został poproszony przez zespół Beyonce o oddanie jednej z piosenek.

Podczas gdy nie zgodził się na to – teraz nazywa to „idiotycznym ruchem” – jego album osiągnął międzynarodowy sukces, za sprawą między innymi drugiego singla Too Close, który został wykorzystany w kampanii reklamowej Microsoftu i osiągnął 4 miejsce na UK Singles Chart.

Jak zareagowałeś, kiedy usłyszałeś że Beyoncé jest zainteresowana Twoją muzyką?
To wielki komplement. To znaczy, jeśli piszesz muzykę, to się niewiele różni od tego, czy publika lubi tę muzykę. Fakt, że ktokolwiek lubi Twoją muzykę, jest komplementem dla każdego artysty.

Załoga Beyoncé chciała Twojej piosenki, Relax My Beloved, na jej krążku. Opowiedz nam jak to się wydarzyło.
Ja ją napisałem. Napisałem tę piosenkę w całości i jak idiota, powinienem powiedzieć po prostu „Tak. Dalej Beyoncé, możesz ją mieć”. Ale myślę, że kiedy napiszesz piosenkę i się mocno do niej przywiążesz, to trudno z niej później zrezygnować.

Napisałbyś kiedykolwiek piosenkę dla Beyoncé w takim razie?
Oczywiście! Ona jest największą gwiazdą pop. Chętnie pójdę i napiszę dla niej piosenkę, jeśli chciałaby kolejny utwór. Zrobię to w mgnieniu oka.

Poniżej możecie posłuchać jego piosenki Relax My Beloved: