Nasza makeupowa artystka – GlamDiva przygotowała kolejne wskazówki na makijaż w stylu Beyoncé. Zachęcamy gorąco do polubienia jej strony www.facebook.com/glamdivapl. W ankiecie po lewej stronie pojawiły się także propozycje kolejnych wizaży.
Hej, kochani! W tym wydaniu cyklu makijaży Beyoncé zmierzyłam się dla Was z makeupem z sesji promującej zapach „Heat”. Wizaż wokalistki został potraktowany dość minimalistycznie (żadnych mocnych linii, sztucznych rzęs, itd.), jednak przyłożono się do tego, by uzyskać efekt zwilżonej skóry, który doskonale wpisuje się w konwencję perfum sygnowanych nazwiskiem gwiazdy. Myślę, że odwzorowanie go nie sprawi Wam problemu, ponieważ makijaż nie należy do skomplikowanych.
1. Rudawo-pomarańczowym, lekko połyskującym cieniem (Astor) malujemy całą powiekę ruchomą i rozcieniowujemy go aż nieco ponad załamanie.
2. Matowym, cielistym cieniem (Inglot) rozświetlamy obszar pod łukiem brwiowym, jednocześnie łagodząc przejście z rudym cieniem.
3. Tym samym rudym cieniem z punktu 1. zaznaczamy dolną powiekę.
4. Wewnętrzny kącik traktujemy połyskującym złotym cieniem (Sleek).
5. Złotym eyelinerem (Ingrid) rysujemy kreskę wzdłuż dolnej i górnej linii rzęs.
6. Tuszujemy (Oriflame) rzęsy. U Beyoncé zadbano o to, by nie obciążać dodatkowo spojrzenia sztucznymi rzęsami, zatem i ja z nich zrezygnowałam.
7. Oto efekt końcowy makijażu oka.
8. Twarz modelujemy bronzerem (W7) i rozświetlaczem (The Balm). Usta traktujemy jasnym błyszczykiem (Sephora).
Lista kosmetyków:
*cień z paletki Astor by Heidi
*cień Inglot Freedom System (353)
*cień z paletki Sleek Sunset
*eyeliner złoty Ingrid Liquid Eyeliner
*mascara Oriflame Giordani Gold Volume Delight Mascara
*bronzer W7 Honolulu
*rozświetlacz z paletki The Balm Balm Jovi (Solid Gold)
*błyszczyk z palety Sephora
Dodaj komentarz