Na oficjalnej stronie Beyoncé opublikowano klip do „Pretty Hurts” co jest potwierdzeniem plotek o najnowszym singlu z ostatniej płyty artystki – utwór ma trafić do rozgłośni radiowych w USA w maju, a teledysk już został wysłany do MTV.

Oprócz tego piosenkarka zachęca do wzięcia udziału w konwersacji – jak Ty definiujesz piękno? Zrób zdjęcie na którym uchwycisz to, co dla Ciebie znaczy słowo „piękno” i wrzuć na Instagram z tagiem #WhatIsPretty

A czy wiecie że mało brakowało, a piosenka należałaby do Katy Perry lub Rihanny? Sia Furler, która napisała ten utwór, opowiedziała ostatnio w wywiadzie, że wysłała piosenkę e-mailem do Katy, lecz ta nie zauważyła wiadomości. Po jakimś czasie kompozytorka przekazała piosenkę menadżerowi Rihanny, który trzymał ją przez 8 miesięcy, ale ostatecznie nie zapłacił za prawa do utworu. „Kiedy Beyoncé usłyszała tę piosenkę, zamknęła się w studiu i zakończyła sprawę.” Latem Dr. Luke, jeden z producentów Perry puścił jej utwór śpiewany przez Beyoncé – Katy bardzo się spodobał i napisała do Furler: „Jestem nieźle zawiedziona, że nigdy nie wysłałaś mi tej piosenki.” Sia odpowiedziała: „Sprawdź pocztę”. Teraz Katy przyznaje że tak po prostu miało być – „utwór miał należeć do Beyoncé.”