Wiele polskich celebrytów chwali się różnym brukowcom i portalom plotkarskim swoimi osiągnięciami i znajomościami z gwiazdami z wyższych sfer. Niektóre z tych opowieści to jedynie przechwałki, lecz niektórzy naprawdę mogą poszczycić się takim osiągnięciem. Jedną z osób występujących w gwiazdorskim towarzystwie jest juror Tylko Taniec, Michał Malitowski. W wywiadzie, którego udzielił po programie, opowiada o swoim spotkaniu z Beyoncé:
Moja kariera ułożyła się tak, że zacząłem być sławny wcześniej na świecie niż w Polsce. Razem z moją partnerką gościliśmy już w największych telewizjach świata, gdzie każdy pokaz wyzwalał w nas ogromne emocje. Jeden z występów zapamiętam do końca życia. Było to dla telewizji BBC
– wspomina Malitowski.
Razem z Joanną Leunis mieliśmy zatańczyć przed występem słynnej Beyonce, która jest nie tylko znakomitą piosenkarką, ale i świetną tancerką. Zapowiedziano nas jako gwiazdy współczesnego tańca towarzyskiego. Po występie, w kulisach Beyonce podeszła do nas i powiedziała z uśmiechem: „Uprzedzam, dziś poprzestanę na śpiewie. I to Wasza wina, bo nie chcę się przy Was skompromitować! „
Nie wiem czym ją tak zawstydziliśmy, niemniej zaśpiewała jak na prawdziwą gwiazdę przystało. Sprawiła, że nie tylko chciało mi się tańczyć, ale również śpiewać! Nasze taneczne style skonfrontowaliśmy na imprezie po programie– stwierdził Malitowski ze śmiechem.
Wiele osób chciałoby być na miejscu pana Michała, dlatego gratulujemy mu (i zazdrościmy) spotkania z Beyonce. A może ktoś z Was spotkał Bey osobiście?
Napisane przez: TheDawid1994 | Kategoria: Inne Gwiazdy
Umiecie ludzi tylko krytykować a sami nic w życiu nie osiagaćie…Polacy…
Oczywiście, że spotkałem. Na koncercie haha :D
NAJWIĘKSZE Z NAJWIĘKSZYCH :D
nie nie to tylko NAJWIEKSZE MARZENIE nic wiecej ;)