Kochani!
Dzisiaj zajmiemy się makijażem Beyonce z jednej z imprez promujących najnowszy album wokalistki. Bardzo efektowny, ale tak naprawdę ten efekt można osiągnąć stosunkowo niewielkim nakładem pracy. Jeśli zdobędziecie odpowiedni cień to on „zrobi Wam całą robotę”. Świetny na specjalne okazje i wieczorne wyjścia. Zabieramy się do pracy! GlamDiva.pl

1. Załamanie zaznaczamy jasnobrązowym, matowym cieniem (Inglot).

2. Cały obszar powieki ruchomej pokrywamy pigmentem/cieniem (Makeup Geek) poblaskującym na zielono-bordowo-brązowo, tzw. duochrome. Rozcieniowujemy go nieco ponad załamanie.

3. Traktujemy tym samym duochrome dolną powiekę.

4. Malujemy cienką kreskę eyelinerem (Maybelline) na górnej powiece, by zagęścić optycznie linię rzęs.

5. Tuszujemy rzęsy (MIYO). Beyonce nie zastosowała w swoim makijażu sztucznych rzęs. Dlatego by nie przesadzić, jedynie pokusiłam się o doklejenie tzw. połówek (Ardell).

6. Gotowe!

7. Podkreślamy kości policzkowe (W7), usta malujemy pomadką w kolorze brudnego różu (The Balm).

LISTA KOSMETYKÓW:

*cień Inglot Freedom System (337)
*pigment Makeup Geek (Insomnia)
*eyeliner Maybelline Eyestudio Lasting Drama (Intense Black)
*mascara MIYO Big Fat Lashes
*połówki rzęs Ardell
*bronzer W7 Honolulu
*pomadka z palety The Balm Balm Jovi (Milly)