» Wywiad Bravo „Nie jesteśmy jędzami!” FanClub Beyoncé Polska | Największa Polska strona o Beyoncé wp_head(); ?>

BEYONCÉ POLSKA

OSTATNIE ZDJĘCIA
» Zobacz więcej zdjęć w naszej galerii. Mamy już ponad 230,000+ zdjęć i ciągle dodajemy nowe!
NOWY ALBUM!

POLECAMY
INFO. O STRONIE
FANCLUB BEYONCE POLSKA (beyonce.com.pl)
Działamy od: 4 sierpnia 2011
Zespół‚:Roxi, Nath i Dżasta
Kontakt: kliknij tutaj
Szablon: Roxi
Host: Fan-Strefa.pl | Reklama
Najwięcej online: 394 osoby (25.05.2013)
BEYONCÉ ELITE
ELITE AFFILIATES
OFICJALNE LINKI

 

BRAVO: „Nie jesteśmy jędzami!”

 

Są w tej chwili najlepszą kobiecą grupą. Ich płyta „Survivor” na całym świecie wspięła się na szczyty list przebojów. W wywiadzie dla BRAVO panny Michelle, Beyonce i Kelly opowiadaja o miłości i wierze w Boga oraz odpierają zarzuty, jakoby były kapryśnymi panienkami…

 

BRAVO: Gdzie się człowiek nie obejrzy, wszędzie Was pełno: w telewizji, radiu, gazetach, Internecie…

BEYONCE: Mam tylko nadzieję, że przez to zbyt szybko nie znudzimy się ludziom. Czasem ja sama czuję przesyt informacji na temat naszego zespołu, a przecież jestem jego częścią. Sztuka polega właśnie na tym, aby potrafić czasem wycofać się z pierwszego planu. W tym biznesie nie można odsłaniać wszystkich swoich kart. Trzeba zawsze zachować trochę tajemniczości, by wciąż wzbudzać zainteresowanie.

BRAVO: Jak przyjmujesz krytyczne głosy?

BEYONCE: Powiedzmy toi sobie wprost: jest cała masa ludzi, którzy mnie nie znoszą. Jednak dziesięć razy więcej jest takich, którzy mnie lubią. Kiedy byłam małą dziewczynką, chciałam, by wszyscy mnie lubili. Dzisiaj atakują mnie nawet tacy ludzie, którzy wcale mnie nie znają. Tylko dlatego, że jestem główną wokalistką, a mój ojciec menadżerem, staję się łatwym celem ataków. W ogóle często mówi się o nas, że jesteśmy nieznośnymi jędzami, a w żadnym wypadku tak nie jest!

BRAVO: Uchodzicie za bardzo pobożne dziewczyny. Rzeczywiście wierzycie w Boga?

BEYONCE: Tak! Regularnie czytam Biblię. Wiem, że Bóg jest z nami. Osiągnęłyśmy tak wiele rzeczy, o których wcześniej mogłyśmy najwyżej marzyć, że po prostu nie może być inaczej.

KELLY: A najlepszym dowodem na to jest fakt, że trzy kobiety o takich samych zapatrywaniach i marzeniach, którym przyświecał ten sam cel, spotkały się w jednym miejscu – nikt mi nie powie, że nie było w tym boskiej opatrzności, że to czysty przypadek.

BRAVO: Jak na bardzo religijne dziewczyny, ubieracie się dosyć seksownie.

BEYONCE: Niezależnie od tego, jak seksownie ubieramy się i zachowujemy na scenie, zawsze pozostaniemy prawdziwymi damami.

MICHELLE: Dostajemy mnóstwo listów od rodziców młodszych fanów, którzy chwalą nas za to, że byłyśmy i wciąż jesteśmy tak bardzo naturalne.

BRAVO: Czy to prawda, że nadal nie jesteście z nikim związane na stałe?

BEYONCE: Owszem! Jeśli chodzi o mnie, to co prawda miałam przez krótki czas chłopaka, ale rozstaliśmy się. Teraz często dzwonimy do siebie. Znamy się jeszcze z dzieciństwa.

BRAVO: Czy poznanie kogoś nie jest trudniejsze, gdy jest się tak popularnym jak Wy?

BEYONCE: Rzeczywiście, to nie ułatwia sprawy. Zwłaszcza gdy wieczorami nigdzie się nie wychodzi. Wczoraj na przykład po koncercie zjadłyśmy pizzę, a potem od razu wsiadłyśmy do autobusu i – już w drodze – udało nam się jedynie obejrzeć film na wideo. Najwyżej raz na kilka miesięcy mamy okazję pogadać czy spotkać się z jakimiś facetami.

BRAVO: Czy czujecie stres tak często koncertując?

BEYONCE: Trochę! Po koncertach w Ameryce jedziemy do Europy. Będą nam towarzyszyć wspaniali wykonawcy: Eve, Nelly i Jessica Simpson. Będzie dużo efektów specjalnych, fajerwerków i zwariowane przebieranki.

BRAVO: Niedawno nakręciłyście nowy wideoklip.

MICHELLE: Tak, chodzi o kawałek „Bootylicious”. Specjalnie zrobiłyśmy go w tym glamowo-punkowym stylu, przypominającymi teledyski Michaela Jacksona z lat 80. To był odlotowy pomysł!

 

Udostępnij:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *