Książkę 'Narodziny Beyoncé. Historia niezwykłej kariery’, mieliśmy okazję już przeczytać. Chcieliśmy się z Wami podzielić naszymi opiniami, dzięki którym, będziecie mogli zdecydować, czy jesteście nią zainteresowani i czy Wam, jako fanom, może się ona spodobać.

Biografią J.R. Taraborrelli zainteresowałam się już wtedy, kiedy pojawiła się w oryginalnej, angielskiej wersji pod nazwą „Becoming Beyoncé”. Kiedy pisałam o niej posta na stronie, starałam się dowiedzieć jak najwięcej o tej książce i wyczytałam, że autor, by ją napisać, rozmawiał z ludźmi, którzy mieli styczność z Beyoncé na samym początku jej kariery, nawet z byłymi koleżankami z „Girls Tyme”, a także pierwszymi mentorami dziewczyn. Wiedziałam że z książki można się dowiedzieć wielu nowych rzeczy, historii z dzieciństwa Beyoncé. Byłam naprawdę ciekawa tego jak opisano przeszłość B, pomimo tego, że o jej drodze na szczyt można wyczytać w sieci. Ciekawość podsycały dodatkowo cytaty z książki, które pojawiały się w sieci po premierze biografii. Niestety nie miałam dostępu do tej książki, dlatego miałam nadzieję że kiedyś jakieś wydawnictwo w Polsce zabierze się za jej tłumaczenie i wydanie biografii w Polsce. Kiedy więc kilka miesięcy temu dostaliśmy od wydawnictwa maila z informacją o planach wydania polskiej wersji książki i propozycją współpracy, ucieszyłam się jak małe dziecko, które właśnie dostało pod choinkę coś, o czym od dawna marzyło :D
Nie mogłam doczekać się tej książki, więc kiedy w końcu dostałam ją do przeczytania, od razu zabrałam się za jej lekturę! Chłonęłam ją błyskawicznie, bo już z pierwszych stron dowiedziałam się kilku ciekawostek. Autor skupił się nie tylko na Beyoncé, ale również na przeszłości jej rodziców, dzięki czemu możemy lepiej zrozumieć charakter Beyoncé, jej zachowanie w różnych sytuacjach, jej wartości życiowe. Nie chcę zdradzać szczegółów książki (nie cierpię spoilerów), ale zapewniam że z biografii dowiecie się mnóstwo nowych rzeczy. Przeczytacie m.in. o prawdziwej przyczynie rozpadu Destiny’s Child, ogromnych problemach finansowych Knowlesów, pierwszej prawdziwej miłości Beyoncé, przyjaźni z Usherem, prawdziwej przyczynie zwolnienia ojca z roli menadżera, aferze z Rihanną i słynnej sytuacji w windzie z Solange oraz woele innych.
Książkę czyta się naprawdę dobrze, lekko, m.in dlatego że autor nie częstuje nas suchymi faktami – zabiera nas w przeszłość i opisuje wszystko tak, jakby akcja działa się dokładnie teraz, przed naszymi oczami, cytuje wypowiedzi oraz dialogi swoich rozmówców.
Książkę wzbogacono również o zdjęcia z prywatnych albumów koleżanek z „Girls Tyme” a także pierwszej wielkiej miłości Beyoncé – Lyndall Locke.
Co tu więcej pisać – gorąco polecam książkę i życzę miłej lektury :)

Roxi

Kiedy interesujesz się jakimś muzykiem czy aktorem już kilka lat, to ciężko Cię zaskoczyć.
Ja tak mam z Beyoncé. Jest obecna w moim życiu już od czasów Destiny’s Child, jednak jej fanką jestem od 10 lat i przez ten okres czasu, zdążyłam przekopać internet w poszukiwaniu informacji o niej już nie raz! Szukałam informacji o jej dzieciństwie, o jej życiu, rodzinie, związkach… o wszystkim! Z biegiem czasu, ja znajdowałam tych informacji coraz więcej, a w sklepach zaczęły się pojawiać książki na jej temat. Oczywiście musiałam je mieć! Jakieś kupowałam, inne dostawałam.. Pierwsza która trafiła w moje ręce, jeszcze mnie zaskakiwała w pewnych momentach, jednak w kolejnych nie mogłam znaleźć żadnych nowych informacji, dlatego przestałam lubić biografie o Beyoncé. W pewnym stopniu już nawet ‘postawiłam krzyżyk’ na tego typu książkach, bo miałam wrażenie, że autor przelewa na papier to, co krąży w internecie od lat. Stwierdziłam, że chyba muszę poczekać na książkę, którą wyda sama Beyoncé. Jednak gdy wyszła książka Becoming Beyoncé: The Untold Story, w internecie zaczęły się pojawiać różne cytaty z niej, które mnie zaskoczyły! Chciałam nawet ją przeczytać w angielskiej wersji językowej, gdyż nawet nie sądziłam, że może ona zostać wydana u nas, jednak cały czas to odkładałam, aż pewnego dnia dostaliśmy wiadomość, że książka zostanie wydana w polskiej wersji językowej! Muszę przyznać, że bardzo się ucieszyłam, ale z drugiej strony nadal podchodziłam do tej książki sceptycznie. Bałam się, że te wszystkie nowości którymi mógł mnie zaskoczyć autor, zdążyłam już przeczytać w tych kilku opublikowanych fragmentach. Na szczęście, myliłam się! Książka jest napisana naprawdę świetnie! Czyta się ją bardzo szybko i przede wszystkim, nawet największych fanów mogą zaskoczyć pewne fragmenty! Uważam, że dla fana jest to absolutnie pozycja obowiązkowa! Nie chcę wymieniać tutaj rzeczy których możecie się dowiedzieć z książki, żebyście mieli niespodziankę, ale naprawdę warto po nią sięgnąć. Cieszę się, że na rynku w końcu ukazała się biografia Beyoncé, w którą autor książki włożył sporo zaangażowania! Żeby napisać to wszystko, rozmawiał z osobami bliskimi Beyoncé, Jay’owi etc… Co (dla mnie) najważniejsze, te osoby są wymienione w książce z imienia i nazwiska! To, moim zdaniem, nadaje książce autentyczności.
Mam nadzieję, że Wasze odczucia względem ‘Narodziny Beyoncé. Historia niezwykłej kariery’ (bo taki tytuł nosi książka w polskiej wersji językowej) będą podobne! Ja z czystym sumieniem mogę ją polecić!

Nath

Każda nowa rzecz – książka czy też film – która pozwala poznać jeszcze lepiej swojego ulubionego artystę, odkrywa i wyjaśnia dotąd nie do końca oczywiste sprawy wzbudza we mnie ekscytację. Tak więc gdy dowiedziałam się o polskiej wersji „Becoming Beyoncé. The untold story” autorstwa J.R.Taraborrelliego i możliwości przeczytania jej jeszcze przed premierą ucieszyłam się jak małe dziecko!
Powiem Wam, że autor naprawdę się postarał! Przeprowadzając wywiady z m.in. najbliższymi Bey oraz jej współpracownikami, starał się dowiedzieć jak najwięcej aby stworzyć idealną historię, dzięki której artystka staje się nam jeszcze bliższa niż kiedykolwiek.
„Narodziny Beyoncé. Historia niezwykłej kariery” pozwala czytelnikowi poznać prywatny świat gwiazdy. Odkrywamy go zaczynając od poznania jej rodziny i korzeni, widzimy zupełny początek przygody ze śpiewaniem, perypetie rodzinne, pierwsze kroki z Destiny’s Child, kulisy związku z Jayem Z oraz fakty dotyczące najważniejszych wydarzeń w jej życiu, które obiegały cały świat. Czytając odbywamy podróż w czasie i stajemy się świadkami jej metamorfozy z nieśmiałej dziewczynki z Houston do wielkiej divy, której hity podbijają listy przebojów. Brzmi ciekawie, prawda?
Z książki dowiecie się tego, czego w internecie na próżno szukać pozwalając spojrzeć na artystkę z innej strony i odkryć to, czego dotąd mogliście nie wiedzieć. Osobiście polecam każdemu komu Beyoncé nie jest obojętna i życzę przyszłym właścicielom tej pozycji miłej lektury!

Dżasta

„Narodziny Beyoncé. Historia niezwykłej kariery” to trzecia biografia artystki, która ukazała się w naszym kraju. Ostatnie wydawnictwo Buchmann to w zasadzie album, wzbogacony krótką historią życia wokalistki. Poprzednia „Biografia Crazy In Love” opierała się głównie na wypowiedziach Beyoncé oraz porządkowała kolejne ogólnodostępne fakty z życia B i wszystkim znane wydawnictwa płytowe. Nie mogę powiedzieć, że jest zła. „Narodziny Beyoncé…” to coś zupełnie innego. Nie kładzie się tutaj nacisku na ilość sprzedanych płyt, czy kolejność wypuszczania singli Destiny’s Child, jak w „Crazy In Love”.
Autor, J. Randy Taraborrelli, przepytuje osoby z otoczenia piosenkarki, dawne koleżanki z zespołu, producentów, a nawet… dawnego chłopaka. Taraborrelli jest dziennikarzem, potrafi więc wyciągnąć informacje od każdego. Tworzył już zresztą biografie takich sław jak Madonna, Michael Jackson czy Frank Sinatra.
Książka ta pokazuje karierę Beyoncé z innej perspektywy. Znajdziecie w niej nie tylko suche fakty, ale całą stworzoną otoczkę, chociażby przez krótkie opisy bohaterów. To chyba pierwsze źródło, które przedstawia sylwetkę Andretty Tillman, której piosenkarka zawdzięcza całą karierę. Być może zdziwicie się, widząc że wydawnictwo rozpoczyna się od historii rodziców artystki. Nic oczywiście bardziej mylnego, byli przecież dla niej wzorem do naśladowania, a to, czym nas zaskakuje Beyoncé dzisiaj nie wzięło się z niczego. Rozdziały te nie są długie, gwarantuję że przejdziecie przez nie czytając jednym tchem. Sprytni odkryją powiązania, dlaczego wytwórnia piosenkarki nosi nazwę Parkwood, skąd wziął się pseudonim Third Ward.
Nie chcę zdradzać szczegółów, ale nawet ci, którzy od lat są fanami Beyoncé dowiedzą się stąd czegoś nowego, oczywiście pod warunkiem, że nie czytali wersji angielskiej.
Książka ta w zasadzie powinna być to lekturą dla każdego, kto nie rozumie fenomenu Beyoncé. Jedyne co bym zmienił to okładka biografii – fotografia na pewno mogła być bardziej aktualna, chociaż punktuje wybór zdjęcia z występu na żywo. W końcu to w trakcie występów B daje z siebie to, co najlepsze. Bez względu na zdjęcie, koniecznie sięgnijcie do treści. Z czystym sumieniem mogę polecić ją każdemu fanowi i każdej fance Beyoncé.

Blizzard

Bardzo się ucieszyłam, kiedy dowiedziałam się, że na sklepowe półki trafi kolejna biografia mojej ulubionej piosenkarki. Z wielką ciekawością wzięłam sie za czytanie lektury pt.”Narodziny Beyoncé”. Autor książki – J.R.Taraborrelli – jest uznanym dziennikarzem oraz biografem. Wcześniej pisał o takich gwiazdach jak Michael Jackson, Madonna czy Marylin Monroe. Teraz stworzył książkę, która przedstawia życie kochanej przez miliony ludzi Beyoncé. Biografia skupia się głównie na opisie rozwoju jakiego dokonała wokalistka od czasów dzieciństwa do dnia dzisiejszego. Pokazuje z jakimi trudnościami musiała walczyć, by znaleźć się na szczycie oraz ile przyjemności sprawia jej to co robi. W książce jest również opis życia jej rodziców. Tego jakimi stali się ludźmi i jak wpłynęło to na Beyoncé. Biografia porusza też temat skandali jakie miały miejsce i tym samym pokazuje je z drugiej strony. Autor J.R.Taraborrelli rozmawiał rownież z ludźmi z otoczenia piosenkarki (nawet z jej byłym chłopakiem). W książce można znaleźć rozdziały poświęcone karierze filmowej, historii utworów takich jak „Bootylicious” czy „Crazy in love”. „Narodziny Beyoncé” czyta się bardzo dobrze, styl pisania autora jest wygodny dla każdego czytelnika i pozwala wciągnąć się w lekturę. Książka sprawia, że możemy wczuć się w sytuacje wokalistki i bardziej zrozumieć jej niektóre wybory. Po przeczytaniu tej biografii jestem jeszcze bardziej zadowolona z przyszłego pojawienia się jej w sklepach. Wszystkim fanom, którzy chcą się dowiedzieć czegoś więcej o Beyoncé serdecznie polecam przeczytać tę biografie.

Sandra