W Nowy Rok, Laurent z Les Twins usiadł z Jacob’em z SXS Dance i podzielił się swoimi doświadczeniem dotyczącymi muzyki, życia i tańa. Od niedawna wywiad można zobaczyć na YouTube. W jednej części z wywiadu tancerz opowiada o swoich wrażeniach ze współpracy z Beyoncé.

Jacob: Czy widziałeś kogoś, z kim chciałbyś zatańczyć? Albo czy jest tu w USA ktokolwiek, z kim chciałbyś się skonfrontować?
Laurent: Nie musisz mi uwierzyć. Beyoncé.
J: Naprawdę chcesz konfrontacji z nią? Myślisz że powalczyłaby z Tobą?
L: Myślę że powalczyłaby ze mną jeśli chodzi o prezencję. Nie, mam prezencję, mam mnóstwo rzeczy, ale wiesz, niektórzy ludzie, tacy jak ona, stoją tak, na scenie i sprawiają, że czujesz mnóstwo rzeczy, mnóstwo rzeczy. Tu nie ma żadnego zakłamania, to nie żadna komedia, to prawdziwe życie. I sprawia że czujesz się jakbyś był nikim. Nawet jeśli oglądasz ją na zdjęciu, masz to samo uczucie. Jak na przykład byliśmy razem, w trasie, ludzie, którzy z nią pracują, członkowie zespołu, mówili mi: „hey, bądź szalony dzisiaj, bądź szalony”. A ja im odpowiedziałem: „ja zawsze jestem szalony, zrobię swoje, nie martwcie się”. Oni na to: „O nie, nie znasz jej, ona jest naprawdę szalona i będzie naprawdę szalona dzisiaj”. A ja wtedy: „Wyzwę ją na pojedynek, nie wiecie ile we mnie szaleństwa”. Na co oni: „Nie, nie nie… Ty nie znasz Beyonce, ona będzie SZALONA!”. Myślałem sobie: „Poczekajcie, niech wam pokażę”. A na scenie… ten dreszczyk, gdy tańczysz obok Beyonce… Chcę to znowu poczuć. Nigdy w życiu nie powiedziałem coś takiego, ale chcę to znowu poczuć. To uczucie na scenie… nie musiałeś patrzeć na innych. Zawsze tańczę jako Les Twins, ale tym razem była dwójka ludzi. Nie musimy na siebie patrzeć, bo wiem że jak ja nie zrobię niczego źle, to on też tego nie zrobi źle. Jesteśmy jak jedna figura. I muszę być z tą osobą na scenie i „Pokaż mi, pokaż co potrafisz”. I wiem że ona mnie załatwi. O Boże… To nie dlatego że ludze ją kochają. Ona ma „to coś”, nikt tego nie ma. Jedyną osobą, która miała „to coś” na scenie bez kamer, bez ludzi… ta osoba zostaje tym samym człowiekiem. I jedyną osobą, która to posiadała, był Michael Jackson. Michael Jackson zawsze dawał z siebie 5 mln % każdego dnia swojego życia. Właśnie to robię, nigdy nie wrzucam na luz, zawsze daję z siebie 5 mln % ze swoim bratem bliźniakiem. Musimy być zsynchronizowani, nawet nasze włosy muszą się ruszać w tym samym momencie. A ona? Ona wie, czego chce. Jeśli znajdziesz kobietę taką, jak ona, dokładnie taką jak ona, wie czego chce. Nawet nie musi dużo mówić. „Pozwól że Ci pokażę”. Nie musi nic mówić. Nigdy nie czułem czegoś takiego od nikogo. Ona ma niesamowitą energię.

Les Twins możecie pamiętać z występów z Beyoncé na początku ery „4″  jak: Billboard Music Awards, GMA, Glastonbury. Podobno pojawią się znowu na scenie z naszą idolką podczas jej koncertów Revel Resort pod koniec maja.