26 stycznia Beyoncé i Jay-Z, złożyli wniosek do Urzędu Ochrony Znaków Towarowych w celu ochrony imienia ich dziecka, Blue Ivy. Gwiazdorska para zdecydowała się na taki krok, by przeróżne korporacje nie czerpały korzyści, wykorzystując imię ich pociechy. Prawdopodobnie rodzice miesięcznej Blue obawiają się, by nazwa Blue Ivy nie została wykorzystana w promowaniu niechlubnych produktów min.narkotyków (czytaj: ’Marihuana nazwana na cześć Blue Ivy’).
Jednak jak okazuje się, nazwa Blue Ivy została już wcześniej 'zaklepana’ przez sieć odzieżową z Wisconsin i to oni mają do niej pełne prawa. Właściciele tej firmy złożyli wniosek 19 stycznia 2011 roku, czyli jeszcze zanim Beyoncé zaszła w ciążę, a zgodę otrzymali 23 sierpnia. Teraz mogą używać nazwy Blue Ivy w promowaniu swoich sklepów, strony internetowej oraz produktów i co jest oczywiste, mogą ją również sprzedać.
Napisane przez: TheDawid1994 | Kategoria: Blue Ivy Carter
Dodaj komentarz